Nie dodawałam nowych postów w sobotę i niedzielę, bo mi się strasznie komputer zacina. Zaraz go w przez okno wyjebie i mnie wkurwiał nie będzie >.< Za słownictwo przepraszam, ale jestem zdenerwowana. Sam Internet włącza mi się 20 minut.
Ale chociaż ładna pogoda dzisiaj. Wybieram się z kuzynką na przejażdżkę rowerową. Będę się na niej wyżywać za mój zacinający się komputer - jak zawsze. Chyba już zdążyła się do tego przyzwyczaić.
Poza tym nie dzieje się nic ciekawego. Przeglądam sobie fotki ulzzangów i słucham muzyki. Czyli robię to co zwykle. Zostało mi jeszcze parę odcinków Death Note do obejrzenia.
Poza tym, dowiedziałam się, że koleżanki z mojej klasy oglądają Strawberry Panic. Jak dla mnie, to trochę żenujące, ale obejrzałam z ciekawości.
Dlaczego jesteś taka wredna dla swojej kuzynki, która zawsze czyta Twojego bloga?
OdpowiedzUsuńTy też jesteś dla mnie wredna. Poza tym i tak się do tego przyzwyczaiłaś, więc nie widzę w tym żadnego problemu.
OdpowiedzUsuńAle jak ja bym coś takiego ci napisała to by był zaraz foch kompletny i się do mnie nie odzywasz!
OdpowiedzUsuńBo ty to ty, a ja to ja.
OdpowiedzUsuńMam więcej praw od ciebie. ;p
Poza tym ja się nie focham, tylko wyrażam swoje niezadowolenie. To jest różnica ^^
To, że jesteś starsza nie oznacza, że ja mam mniej praw niż ty.
OdpowiedzUsuńA to twoje wyrażanie niezadowolenia właśnie wygląda jak foch.
I kto tu chamsko jedzie innym?
OdpowiedzUsuńBaka! >.<
~
Może przynajmniej w końcu zapamiętam, ile masz lat...
AAA ile razy można Ci powtarzać to samo a ty i tak nigdy nie zapamiętasz.
OdpowiedzUsuńJa wcale się chamsko nie wyrażam po prostu ty tak denerwująco działasz na innych!
Mam słabą pamięć do takich rzeczy. Wolę zapamiętywać wszystkie postacie z anime <3
OdpowiedzUsuńJa jestem denerwująca? T_T
...
No cóż, zdarza się. Czasami. ^^
Czasami zdarza Ci się zapomnieć powiadasz?!
OdpowiedzUsuńAle co do postaci z anime to masz rację ile by ich nie było do zapamiętania to ty pamiętasz wszystkie.
No tak tylko czasami i to drobne szczegóły xD
OdpowiedzUsuńAle jak jest coś ciekawego, to zapamiętuję. Jak mogłabym zapomnieć o moich ukochanych postaciach z anime? Zawsze pozostaną w moim sercu.
~~~~~~
Nadal pozostaje ta pustka po Guilty Crown..
Spoczywaj w spokoju, Gai. Jesteś moją miłością <3
Drobne powiadasz?!!!!
OdpowiedzUsuńKiedyś, a nawet nie tak dawno umówiłyśmy się na rowery. Była taka ładna pogoda i co! Miałaś przyjechać na 10 a przyjechałaś...wcale nie przyjechałaś i to są niby drobne szczegóły?!
~~~~~~~~~~~~
Czasami to się zastanawiam po kim ty taka wredna i wyszczekana jesteś.
Etto.. To wszystko przez tą książkę, którą mi dałaś. Trzeba było dać mi jakąś cieńszą, a nie 300 stron to bym szybko przeczytała i do ciebie pojechała. Ale muszę przyznać, że ta książka jest lepsza niż romansidła anime. Doprawdy, czegoś tak żałosnego dawno nie czytałam. To psuje moją psychikę.. T_T
OdpowiedzUsuń~~
To pewnie z powodu Juliana z Madagaskaru. Zawsze był moim wzorem <3 Za dużo się bajek naoglądałam, to pewnie dlatego..
To skoro sama twierdzisz, że jest głupia to czemu ją czytasz?!
OdpowiedzUsuń~~~~~~~~
Ja nie kaman o co chodzi ci z Julianem z Madagaskaru.
Fakt zawsze byłaś szurnięta ale to już przesada.
~~~~~~~~
Pisz na temat.
Bo im coś jest głupsze, tym bardziej chce się to czytać. Nie masz takiego wrażenia? Nawet jeżeli jakieś anime jest żałosne, to oglądam je do końca. To moja droga anime. (Czuję się jak Naruto w tej chwili)
OdpowiedzUsuńTylko mi nie mów, że nie jesteś nałogową fanką Juliana, nie wysiadujesz przed telewizorem z pilotem w ręku i nie czekasz na kolejny odcinek "Pingwinów z Madagaskaru" !
Jesteś dziwna.
~~
Ja cały czas piszę na temat jakbyś nie zauważyła.
Szczerze zgadzam się z tym.
OdpowiedzUsuń~~~~~~~~
Ale ja nie oglądam nałogowo, ja oglądam jak każdy normalny człowiek.
Czyli z umiarkowaniem.
Nie to co ty, zawsze jak u ciebie jestem a jest pora na "Pingwiny z Madagaskaru" to ty czym prędzej zaczynasz szukać pilota, a gdy już go znajdziesz to się uwalisz na łóżku przed telewizorem i oglądasz Juliana.
~~~~~~~~
Ja uważam, że jesteś nie normalna.
Ale wiesz, że to nie takie łatwe znaleźć u mnie pilot od telewizora. Zawsze go gdzieś walnę, a potem nie mogę znaleźć..
OdpowiedzUsuńJulian jest moim przewodnikiem duchowym :D Można by tak powiedzieć. Obwieszę sobie cały pokój jego fociami.
Co ja zrobię bez Julka jak pojadę na tydzień do Londynu! Tyle czasu bez pingwinów, lemurów i anime.. Straszne.
Jeśli masz internet w telefonie to nie masz żadnego problemu.
OdpowiedzUsuń~~~~~~~~~~
A bez Juliana na pewno wytrzymasz.
Oglądanie anime na komputerze/laptopie to nie to samo co telefon!
OdpowiedzUsuńChociaż w sumie będę mieć inne zajęcia, np. denerwowanie koleżanek, zasypywanie ich spojlerami, opowiadanie o nowych seriach anime.. No i oczywiście zwiedzanie Londynu. Ciekawe, czy trafi mi się do pokoju jakaś brytyjska otaku.. W sumie cuda się zdarzają.
To też prawda. Masz wiele zajęć, nie wiem czy będziesz mieć czas na oglądanie anime. Twoje koleżanki prędzej padną niż wytrzymają z tobą tydzień i to w jednym pokoju.
OdpowiedzUsuńSzczerość xD
OdpowiedzUsuńI tak się chamsko wepchałam do ich pokoju. :D
Zuzia już zaczyna wątpić, czy wytrzyma tyle czasu w moim towarzystwie. 24h na dobę rozmowy o anime, których ona nie cierpi. No cóż, może nie wywali mnie za drzwi. Chociaż po niej wszystkiego można się spodziewać. Czasami ona mnie przeraża o.O
Czy na tym świecie istnieje jeszcze osoba która może cię przerazić?!?!?!?!?!?!?!?!
OdpowiedzUsuńChcę ją poznać!
~~~~~~~~~~~~~~~~
Ciebie się nie da wywalić za drzwi prędzej ty kogoś wywalisz:)
Ona tak po prostu mówi, że anime to głupoty :' To strasznie wkurzające, bo nawet żadnego nie oglądała. Tyle razy próbowałam ją zmusić do obejrzenia chociaż jednej serii, a ona nadal swoje.
OdpowiedzUsuńNawet ostatnio nawiązałam wspólny język z Matyldą, bo obie oglądałyśmy Strawberry Panic. Trochę mnie to zdziwiło - ona i takie anime? Ale teraz przynajmniej ze mną rozmawia, bo wcześniej uważała, że ją przerażam i się mnie boi.
~~
Gdy wywalą mnie drzwiami, to wracam oknem :3
Jak ona śmie wygadywać takie głupoty gdy nigdy żadnego nie oglądała!!!
OdpowiedzUsuń~~~~~~~~~~~
Z twoją koleżanką jest dokładnie tak jak i z moją.
Mówi, że anime to chińskie bajki dla małych dzieci i tylko kompletny wariat by je oglądał.
A sama nie wie co to jest anime!
~~~~~~~~~~~
Powiedz gdzie na tym świecie jest jeszcze sprawiedliwość?
Niektórzy to kompletni idioci.. Może i jest w tym ziarenko prawdy, bo anime swoje korzenie ma w Chinach. Ale na pewno nie są to bajki dla małych dzieci. Tak jak filmy mają ograniczenia wiekowe 18+ itp. Więc ja w ogóle nie rozkminiam tych ludzi..
OdpowiedzUsuńTen świat nie jest sprawiedliwy.
Ja już sobie układam plan na życie.. Rzucę szkołę, zostanę ninja, zamieszkam w Wiosce Liścia i zostanę Hokage.
Niektórzy to kompletni idioci.. Może i jest w tym ziarenko prawdy, bo anime swoje korzenie ma w Chinach. Ale na pewno nie są to bajki dla małych dzieci.
OdpowiedzUsuńKompletnie się z tym zgadzam.
Świetny pomysł co do rzucenia szkoły:)
Ewentualnie ukradnę jakiemuś Shinigami Death Note'a i i na swój sposób będę osądzać ludzi. Podczepię się do Homry, będę zarywać do Sebastiana, żeby został moim lokajem, zacznę występować w teatrze z Nezumi'm, zdobędę Sharingana, wprowadzę się do rezydencji Sharon i zostanę esperem.
OdpowiedzUsuńTakie mam plany.
WOW masz prawie całe życie zaplanowane. Jejku kim ty chcesz zostać w przyszłości w końcu bo nie mogę się połapać.
OdpowiedzUsuńNo i jeszcze planuję dołączyć do Judegmentu..
OdpowiedzUsuńChciałabym zostać Shinigami i prowadzić zakład pogrzebowy z Undertakerem i Grabarzami.
Aha rozumiem.Twoje plany na przyszłość są bardzo skomplikowane.
OdpowiedzUsuńWiem, zdaję sobie z tego sprawę.
OdpowiedzUsuńA ta się przechwala.
OdpowiedzUsuń~~~~~~~~~~~~~~
Nie wiem co odpisać.
Mam pustkę w głowie.
Ty zawsze masz jakiś pomysł żeby zacząć temat i go rozwinąć.
~~~~~~~~~~~~~~
Skąd ty bierzesz te wszystkie pomysły?
Nie mam bladego pojęcia:(