wtorek, 15 października 2013

Podjęłam dzisiaj ważną, życiową decyzję.

Porzucam oglądanie Bleach'a. To już robi się zbyt żałosne i przesadzone. Inoue jest o wiele gorsza od Sakury. Miałam nadzieję, że ją zabiją a tu nic. Było tylko ciągłe 'Kurosaki-kun, uratuj mnie' a on zmartwychwstał. Już mnie do cholery szlag z nią trafia. Już mogę znieść to 'Sasuke-kun' Sakury, ale ona przesadza. Z całej serii podobał mi się tylko Urahara, Grimmjow i Ulquiorra.
Mniejsza o to.. Przed chwilą obejrzałam film Bleach Diamond Dust Rebellion. Oglądałam tylko i wyłącznie ze względu na Toushiro. Jestem w szoku, bo nawet mi się spodobał. Jak Ichigo nie wpierdziela się na pierwszy plan, to jest idealnie.


W sobotę pomalowałam sobie końcówki włosów i grzywkę na czerwono. Właściwie to siostra pomalowała mi je nawet nie pytając mnie o zdanie. Stwierdziła, że tak będzie ciekawiej.  Teraz mam dylemat.. Chciałabym pomalować sobie całe na rudo, ale wtedy będzie mi się kojarzyć z tą głupią Orihime. Więc może całe na czerwono pomaluję? Oooo. Wtedy będzie kojarzyć mi się z Kushiną Uzumaki. To jest myśl! Będzie mi przypominać, jaką wspaniałą i odważną osobą była. Poza tym będę mogła zrobić cosplay Grell'a!
Mój kochany Xerxes.
Teraz ponarzekam sobie na wypracowanie z polskiego.. Na lekcji mieliśmy do wyboru opisać obraz albo napisać streszczenie. Wybrałam opis - i co wyszło? Miałam napisać o stateczku, który sobie na morzu pływał. No myślałam, że podrę ten obrazek. Po jaką cholerę mam opisywać takie głupoty? Ale to wszystko wkurzające. Co za beznadzieja. Zaraz złapię doła.
(Problematyka Shikamaru ^.^ )
Zajęło mi to pół kartki, a jak skończyłam to sobie pisałam porównanie Bleacha i Naruto. Tego mi wyszły dwie kartki. o.O

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz