wtorek, 4 czerwca 2013

Cały czas burze.

Za każdym razem, kiedy chciałam napisać posta to przechodziła burza i musiałam wyłączać komputer. To już zaczyna mnie irytować. -.- 
Ostatnio mam pecha, bo wczoraj i dzisiaj jak od przystanku do domu jadę rowerem to pada deszcz i moknę.
Przypadkowo trafiłam na  dance tutorial (z Pops in Seoul) Super Junior Sorry Sorry, obejrzałam i nauczyłam się tego tańczyć. W teledysku wyglądało to na dość skomplikowane, ale w rzeczywistości jest bardzo proste.
Na wychowaniu fizycznym musiałyśmy tańczyć, ale tak przy wszystkich to nie jest fajnie (i to jeszcze do jakiejś tandetnej muzyki). Tu sobie kurwa machnij nogą, tu ręką jeszcze się odwróć parę razy  i na następnej lekcji zatańcz na ocenę. No zajebiście. ;/ Jak ja kocham wf.. Jeszcze jutro mam dwie godziny aerobiku, chociaż na jednej będę poprawiać sprawdzian z niemieckiego.

Przeglądałam obrazki na nyanie i znalazłam "nową wersję Sasuke". Jeszcze ten Orochimaru  z tyłu.  Padłam jak to zobaczyłam ^^
 Wczoraj mi się nudziło, więc pomalowałam sobie końcówki włosów na różowo, a dzisiaj grzywkę. Nie miałam ciekawych zajęć to mama poleciła mi przeczytanie książki, no ale bez przesady. Aż tak bardzo to się nie nudziłam. Desperatką nie jestem o.o Wystarczą mi lektury. Teraz przerabiamy na polskim Małego Księcia. Głupszej książki nie mogli chyba wymyślić. Ogólnie dzisiaj z Kasią krytykowałyśmy szkolne lektury. Stwierdziłyśmy, że to dość dziwne gdy główni bohaterowie się zabijają i my mamy to czytać.. Chociaż po obejrzeniu Another i Guilty Crown to już nic mnie nie zdziwi. 
 

1 komentarz: